Składniki (na około 11 polędwiczek):
- 500 g polędwiczki wieprzowej
- 1 opakowanie sera camembert
- 1 opakowanie szynki parmeńskiej (6 plastrów)
- Pół szklanki żurawiny
- Sól i pieprz
- Dwie łyżki masła klarowanego
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżki whiskey
- 1 łyżka musztardy sarepskiej
- 1 mała łyżeczka musztardy z dużymi ziarnami gorczycy
- Dwie łyżki octu balsamicznego
- 200 ml śmietany kremówki (30 lub 36%)
Polędwiczkę należy dokładnie umyć, osuszyć, pokroić na plastry (około 1,5 cm każdy). Następnie rozbić na cieńsze płaty (najlepiej za pomocą dłoni, ponieważ inaczej możemy uszkodzić jej delikatną strukturę). Posolić i popieprzyć z dwóch stron. Ser pokroić na plastry i układać na środku każdej polędwiczki, następnie do każdej dodać kilka wysuszonych żurawin. Całość zwinąć w rulonik. Plastry szynki parmeńskiej pokroić wzdłuż na dwie części. Każdą polędwiczkę owinąć szynką i spiąć wykałaczką. Na patelni rozgrzać masło klarowane. Smażyć przez 4 minuty na każdej ze stron a potem jeszcze przez około 1-2 minut zrumienić. Polędwiczki zdjąć z patelni, odłożyć na osobny talerz. Do sosu, który powstał z polędwiczek dolewamy śmietankę i ocet balsamiczny i podgrzewamy aż sos się lekko zredukuje (zgęstnieje). Następnie dodać musztardę, miód i whiskey. Całość energicznie wymieszać. Sos redukować dalej, aż osiągnie pożądaną konsystencję. Następnie posolić, popieprzyć i dodać pozostałą żurawinę. Polędwiczki przełożyć na patelnię, lekko podgrzać i serwować!
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz